Trener reprezentacji Anglii Tuchel: „Moja matka mogłaby uznać postawę Bellinghama za odrażającą”.
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2F524%2F28b%2F4e5%2F52428b4e5e184a40a9fc8eebe26287af.jpg&w=1280&q=100)
Podczas przerwy na mecze międzynarodowe Anglia rozegrała mecz towarzyski z Senegalem, który Wielka Brytania niespodziewanie przegrała 1:3. Jude Bellingham odegrał w nim jedynie niewielką rolę, wchodząc na boisko w 71. minucie, a jego gol został anulowany z powodu zagrania ręką.
Po meczu trener reprezentacji Anglii Thomas Tuchel został przesłuchany przez TalkSport . W wywiadzie mówił długo o piłkarzu Realu Madryt. Komentował znaczenie posiadania go w drużynie narodowej: „ Myślę, że ma coś wyjątkowego . Wnosi przewagę konkurencyjną, której potrzebujemy, jeśli chcemy osiągnąć wielkie rzeczy” — powiedział Niemiec.
W meczu z Senegalem Bellingham stracił gola z powodu zagrania ręką. Kiedy sędzia nakazał, zdenerwował się, kopnął butelkę z wodą , skonfrontował się z asystentem i nawet Kane musiał go uspokoić. W Hiszpanii miał kilka konfliktów z sędziami, zwłaszcza z powodu ich języka.
Były trener Bayernu Monachium wyjaśnił, że czasami musi mierzyć się na boisku: „ To musi być ukierunkowane. Ta energia musi być skierowana na przeciwnika, na nasze cele, a nie na zastraszanie kolegów z drużyny lub agresywne zachowanie wobec sędziów”. Wyjaśnił: „Pracujemy nad tym. On ma ten ogień i nie chcę go gasić. To jego siła, ale on również wywołuje wybuchy, które mogą zastraszyć nawet kolegów z drużyny”.
🔥 „On ma ogień!”💥 „Ale ogień ma też cechy, które mogą cię zastraszyć”. Thomas Tuchel chwali determinację Jude'a Bellinghama dla Anglii, ale przyznaje, że musi skierować swój gniew we właściwy sposób
Obejrzyj CAŁY WYŁĄCZNIE wywiad! 👉 https://t.co/t40BKQrLRo pic.twitter.com/TaO9VJzX5m
— talkSPORT (@talkSPORT) 11 czerwca 2025 r.
Tuchel uważa, że jest jeszcze pole do poprawy: „Jeśli potrafi skierować tę energię, to ma to „coś”, czego potrzebujemy. Ma przewagę, którą trudno znaleźć ” – nalegał. Niemiecki trener ujawnił opinię swojej matki, gdy widzi zachowanie piłkarza Realu Madryt : „ Moja matka czasami nie widzi grzecznego i miłego chłopca, którego ja widzę. Kiedy się uśmiecha, zdobywa wszystkich, ale czasami widać w nim gniew i głód, a to może być nieco odpychające dla kogoś takiego jak ona przed telewizorem”.
Na koniec Tuchel chciał zbagatelizować problem: „To dobry facet, bardzo inteligentny, bardzo otwarty i łatwy we współpracy. Cieszę się, że mogę z nim pracować”.
El Confidencial